poniedziałek, 17 luty 2025 14:40

29-latka oskarżona o brutalne zabójstwo partnera w Pabianicach

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Morderstwo w Pabianicach Morderstwo w Pabianicach Fot: pixabay

W Pabianicach doszło do dramatycznego zdarzenia. 29-letnia Adrianna M. została oskarżona o zamordowanie swojego partnera. 39-letni Marcin K. zginął w wyniku zadanych mu ciosów nożem. Prokuratura skierowała akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Spis treści:

Burzliwa relacja oskarżonej i ofiary

Adrianna M. i Marcin K. mieszkali razem przy ul. Kilińskiego. Ich związek charakteryzowały częste kłótnie i przemoc. Śledczy ustalili, że kobieta często przejawiała agresję, niszcząc przedmioty i wywołując awantury.

Wydarzenia w dniu tragedii

25 listopada Adrianna M. pokłóciła się w sklepie ze znajomym Adamem P. Po pojednaniu troje znajomych spożywało alkohol, po czym Adrianna M. i Marcin K. wrócili do mieszkania. W trakcie kolejnej awantury kobieta sięgnęła po nóż i zadała mężczyźnie kilka ciosów.

"Podczas składania wyjaśnień kobieta nie przyznała się do winy. Nie potrafiła powiedzieć co się wydarzyło, a przekazywane przez nią informacje już we wstępnym rozpytaniu były niespójne." - podkom. Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

Ustalenia śledczych

Po zdarzeniu oskarżona skontaktowała się z koleżanką oraz siostrą Marcina K. Wysłała im zdjęcie ciała mężczyzny leżącego w wannie. Policjanci po przybyciu na miejsce stwierdzili zgon. Oskarżona nie przyznała się do winy, a jej relacja była niespójna.

"Wielogodzinna i skrupulatna praca kilkunastu policjantów pracujących przy sprawie doprowadziła do zgromadzenia materiału dowodowego, który pozwolił prokuratorowi na przedstawienie zatrzymanej pabianiczance zarzutu zabójstwa." - podkom. Agnieszka Jachimek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

Co czeka oskarżoną

Adrianna M. została zatrzymana i osadzona w Zakładzie Karnym nr 1 w Łodzi. Grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności. Sąd Okręgowy w Łodzi rozpatrzy akt oskarżenia w najbliższym czasie.

źródło: Dziennik Łódzki