Czegoo się dowiesz:
- Co było przyczyną karambolu na drodze krajowej nr 74 pod Piotrkowem Trybunalskim?
- Jakie pojazdy były zaangażowane w wypadek pod Piotrkowem Trybunalskim?
- Jakie działania podjęły służby ratunkowe po zdarzeniu drogowym pod Piotrkowem Trybunalskim?
- Jaki jest stan ruchu drogowego na miejscu wypadku na drodze krajowej nr 74 po zdarzeniu?
Przyczyny zdarzenia
Według wstępnych ustaleń policji i straży pożarnej, do karambolu doszło, gdy kierowca samochodu ciężarowego zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Kierujący busem, jadący za ciężarówką, nie zdążył zareagować i uderzył w tył zatrzymanego pojazdu. Następnie w ciężarówkę najechał także samochód osobowy. Skutkiem tych zdarzeń było uszkodzenie wszystkich trzech pojazdów oraz drobne obrażenia u trzech osób.
Szybka reakcja służb ratunkowych
Na miejsce zdarzenia przybyły trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej, co łącznie dało 24 strażaków zaangażowanych w akcję. Ich głównym zadaniem było zabezpieczenie miejsca wypadku oraz usunięcie z jezdni plam oleju i benzyny. Działania ratunkowe wspomagali także policjanci i ratownicy medyczni, którzy udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym. Jak potwierdziła aspirant sztabowy Izabela Gajewska, wszyscy kierowcy byli trzeźwi w momencie wypadku.
"Wszyscy kierowcy samochodów biorących udział w kraksie byli trzeźwi, zaś w wyniku zdarzenia droga krajowa została częściowo zablokowana i ruch odbywał się wahadłowo." - Aspirant sztabowy Izabela Gajewska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie Trybunalskim.
Obecna sytuacja na drodze
Po zdarzeniu droga krajowa 74 była częściowo zablokowana, a ruch odbywał się wahadłowo. Młodszy brygadier Wojciech Pawlikowski, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie Trybunalskim, potwierdził, że sytuacja jest pod kontrolą, a wszyscy poszkodowani zostali opatrzeni na miejscu. Policja prowadzi dalsze dochodzenie w celu wyjaśnienia dokładnych okoliczności zdarzenia.
"Z pierwszych informacji wynikało, że w wyniku wypadku trzy osoby zostały poszkodowane. Jednak zostały one opatrzone na miejscu, tak że nikt nie trafił do szpitala." - Młodszy brygadier Wojciech Pawlikowski, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie Trybunalskim
źródło: Dziennik Łódzki