Czego się dowiesz:
- Co odkrył listonosz w miejscowości Filipów?
- Jakie środki zostały podjęte po znalezieniu ciała 68-latka?
- Jakie badania są konieczne do identyfikacji ciała znalezionego w Filipowie?
- Jakie działania podjęła gmina Grabów w odpowiedzi na tragiczne odkrycie?
- Czy w sprawie śmierci 68-latka w Filipowie znaleziono jakiekolwiek ślady sugerujące udział osób trzecich?
Samotny mężczyzna i jego psy
Z informacji przekazanych przez listonosza wynika, że mężczyzna żył w odosobnieniu i nie widziano go od około miesiąca. Posiadał kilka psów, które mieszkały na jego terenie. Odkrycie ciała nastąpiło, gdy listonosz podjął próbę skontaktowania się z nim.
Badania i śledztwo
Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi, informuje, że do identyfikacji ciała konieczne będzie przeprowadzenie badań DNA. Stan znalezionych szczątków wskazuje na długi okres rozkładu i uszkodzenia, prawdopodobnie spowodowane przez zwierzęta. Sekcja zwłok, zaplanowana na jutro, pomoże ustalić dokładne przyczyny śmierci. Na obecnym etapie nie ma dowodów sugerujących udział osób trzecich w zgonie.
"Niestety sprawdził się czarny scenariusz - mężczyzna nie żył od dłuższego czasu. Szczątki zostały znalezione w pobliżu domu." – Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi.
Reakcja lokalnej społeczności i działania gminy
Jarosław Głowacki, sekretarz gminy Grabów, potwierdza, że po otrzymaniu informacji od policji, natychmiast podjęto działania w celu odłowienia psów i zabezpieczenia terenu. Współpracując z lokalnym schroniskiem i firmą z Kutna, zadbano o odpowiednią utylizację martwych zwierząt znalezionych na posesji.
"Informacje o zdarzeniu otrzymaliśmy z Komendy Powiatowej Policji w Łęczycy. Natychmiast poinformowaliśmy współpracujące z naszą gminą schronisko celem odłowienia psów z terenu posesji." – Jarosław Głowacki, sekretarz gminy Grabów.
Tragiczne wydarzenia w Filipowie poruszyły lokalną społeczność, skupiając uwagę na potrzebie dbałości o osoby starsze żyjące w izolacji. Śledztwo prowadzone przez policję pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Łęczycy ma na celu pełne wyjaśnienie okoliczności tej smutnej sprawy.
źródło: Nasze Miasto