środa, 12 luty 2025 15:20

Niebezpieczny manewr w Łodzi

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Niebezpieczny manewr w Łodzi Niebezpieczny manewr w Łodzi Zdjęcie redakcyjne

W Łodzi na skrzyżowaniu ulic Tymienieckiego i Kilińskiego doszło do groźnej sytuacji drogowej. Kierowca pojazdu ominął inne auto na podwójnej linii ciągłej, a następnie przejechał na czerwonym świetle. Policja informuje, że za takie wykroczenia grozi surowa kara.

Spis treści:

Kierowca złamał przepisy

Do zdarzenia doszło 12 lutego po godzinie 13. Pan Bartłomiej, który stał na czerwonym świetle, zauważył w lusterku samochód, który ominął jego pojazd na podwójnej linii ciągłej i następnie skręcił na czerwonym świetle.

Manewr ten był szczególnie niebezpieczny, ponieważ mogło dojść do kolizji z innymi uczestnikami ruchu.

Świadek sytuacji postanowił nagrać incydent i zapowiedział, że zgłosi sprawę na policję. Zdaniem pana Bartłomieja zachowanie kierowcy było skrajnie nieodpowiedzialne i wymaga interwencji służb.

"Słuchałem radia, akurat był poruszany temat cierpliwości kierowców w Łodzi ze względu na długi czas oczekiwania w korkach. W tym dokładnym czasie zobaczyłem w lusterku kierowcę, który wymijał mój samochód na ciągłej, po to, by później ignorując czerwone światło skręcić w prawo. Ciekawa była ta synchronizacja z tym, co mówili w radiu. Akurat w tym momencie ten kierowca zdecydował się wystawić moją cierpliwość na próbę" - Pan Bartłomiej

Komentarz policji

O sytuację zapytano aspirant Kamilę Sowińską z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.

Kierowca dopuścił się dwóch wykroczeń:

  • Przejazd na czerwonym świetle – mandat w wysokości 500 zł oraz 15 punktów karnych.
  • Omijanie pojazdu na podwójnej linii ciągłej – mandat 200 zł oraz 5 punktów karnych.

Łącznie kierowcy grozi kara 700 zł i 20 punktów karnych.

"Na filmiku, widać jak kierujący nie stosuje się do sygnalizacji świetlnej i przejeżdża na czerwonym świetle, za co grozi mandat w wysokości 500 złotych oraz 15 punktów karnych. Do tego dochodzi przejazd na podwójnej linii ciągłej, tutaj mówimy o mandacie w wysokości 200 złotych i 5 punktach karnych." -Aspirant Kamila Sowińska, Komenda Miejska Policji w Łodzi

Co dalej?

Na ten moment policja nie otrzymała jeszcze oficjalnego zgłoszenia w tej sprawie. Funkcjonariusze podkreślają, że jeśli wpłynie odpowiednie zawiadomienie, zostaną podjęte czynności wyjaśniające.

Policja przypomina, że łamanie przepisów drogowych, zwłaszcza ignorowanie sygnalizacji świetlnej i przekraczanie linii ciągłej, może prowadzić do groźnych wypadków.

Funkcjonariusze apelują o ostrożność na drodze i przestrzeganie zasad ruchu drogowego.

źródło: TVN

Więcej w tej kategorii: « Uzbrojony napad w Łodzi