wtorek, 21 maj 2024 16:30

Kontrola pieszych w Łodzi

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
 Kontrola pieszych w Łodzi Kontrola pieszych w Łodzi fot: pixabay

W Łodzi, w rejonie ulicy Zachodniej pod Manufakturą, straż miejska intensyfikuje kontrole pieszych przechodzących na czerwonym świetle. W ciągu zaledwie kilkudziesięciu minut strażnicy miejscy nałożyli co najmniej kilkanaście mandatów, nie zważając na tłumaczenia i zażalenia przechodniów.

Czego się dowiesz:

  • Jakie działania podjęła straż miejska w Łodzi w rejonie ulicy Zachodniej?
  • Jaki incydent miał miejsce na przejściu dla pieszych pod Manufakturą?
  • Jakie są konsekwencje przekraczania ulicy na czerwonym świetle w Łodzi?
  • Jakie stanowisko zajmuje Marek Marusik w sprawie działań straży miejskiej?

Nagłe zaostrzenie kontroli

Straż miejska, nie prowadząc zorganizowanej akcji, zdecydowała się na spontaniczne wzmożenie kontroli w jednym z bardziej ruchliwych miejsc miasta. Jak informuje Marek Marusik, rzecznik straży miejskiej w Łodzi, patrol prawdopodobnie samodzielnie zdecydował się na takie działanie, mając pełne prawo do egzekwowania przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Przejście dla pieszych na ul. Zachodniej, mimo iż nie jest uznawane za najniebezpieczniejsze, jest miejscem, gdzie często dochodzi do naruszeń.

"Patrol straży miejskiej prawdopodobnie sam podjął taką inicjatywę - mówi rzecznik. - I miał do tego prawo." - Marek Marusik, rzecznik straży miejskiej w Łodzi.

Konsekwencje pośpiechu

Ruch na tym skrzyżowaniu jest intensywny, a piesi, spieszący się na tramwaj czy do sklepów, często lekceważą sygnały świetlne, co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji i frustracji kierowców. Opisany przypadek, gdy podchmielony mężczyzna próbował przejść na czerwonym świetle, zmuszając kierowcę do gwałtownego hamowania, ilustruje skutki lekceważenia przepisów. Incydent ten zakończył się nietypowo, gdyż po interwencji kierowcy, pieszy został wepchnięty do klombu kwiatów, co spotkało się z aplauzem świadków.

"Jakiś czas temu podchmielony mężczyzna spieszył się do tramwaju i próbował przejść na czerwonym świetle, wymusił w ten sposób gwałtowne hamowanie jednego z pojazdów - przekazał nam jeden z pracowników pobliskiego urzędu. - Kierowca zatrzymał się, wyszedł z pojazdu i bez zbędnych słów wepchnął faceta w klomb kwiatów. Najciekawsze było to, że ludzie zaczęli bić kierowcy brawo." - Pracownik urzędu.

Wypadki i niecodzienne zdarzenia na ul. Zachodniej pod Manufakturą w Łodzi przypominają o konieczności przestrzegania przepisów ruchu drogowego. Straż miejska, choć działała bez wcześniejszego planu, potwierdza swoją rolę w utrzymaniu porządku i bezpieczeństwa na drogach, skupiając się na miejscach, gdzie przepisy są często łamane.

źródło: Tu Lodź