Spis treści:
- Początek pościgu i kolizja
- Ucieczka i ukrywanie się
- Zarzuty i dalsze działania
- Skutki działań kierowcy
Początek pościgu i kolizja
20 stycznia na ulicy Jędrzejowskiej w Łodzi policjanci zatrzymywali kierowców w ramach akcji Trzeźwość. Jeden z nich, kierujący oplem 37-latek, zignorował sygnał do zatrzymania i gwałtownie przyspieszył. Rozpoczął się pościg. Podczas ucieczki mężczyzna doprowadził do kolizji z renaultem. Samochód poszkodowanego wylądował w rowie. 62-letni kierowca renaulta nie odniósł obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej. Funkcjonariusze skupili się na udzieleniu mu wsparcia, co wykorzystał uciekinier.
"Podczas brawurowej jazdy mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków w jakich odbywał się ruch i doprowadził do zderzenia z renaultem – w wyniku czego pojazd zjechał do rowu." - asp. Kamila Sowińska, oficer prasowa KMP w Łodzi
Ucieczka i ukrywanie się
Gdy policjanci pomagali poszkodowanemu, kierowca opla uciekł z miejsca zdarzenia. Kolejne patrole ruszyły za nim w pościg. Niedługo później odnaleziono porzucone auto w okolicy terenów zielonych. Funkcjonariusze zauważyli mężczyznę ukrywającego się w pobliskich krzakach. 37-latek był nietrzeźwy – miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. W rozmowie z policjantami tłumaczył, że widok radiowozu wywołał u niego panikę.
"W rozmowie z policjantami tłumaczył, że czuł się dobrze mimo, iż jak twierdził dzień wcześniej spożywał alkohol. Natomiast widok w lusterku policyjnego radiowozu spowodował, że zwątpił w wynik, jaki wskazałoby badanie alkomatem. Dlatego podjął decyzję o ucieczce." - asp. Kamila Sowińska, oficer prasowa KMP w Łodzi
Zarzuty i dalsze działania
Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Przedstawiono mu zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do kontroli. Grozi mu kara do 5 lat więzienia. Śledczy z VI Komisariatu Policji w Łodzi oraz Prokuratura Rejonowa Łódź-Widzew zajmują się sprawą. Kierowca odpowie również za spowodowanie kolizji oraz liczne wykroczenia drogowe.
Skutki działań kierowcy
Ucieczka i jazda pod wpływem alkoholu miały poważne konsekwencje. Kierowca nie uniknie odpowiedzialności za stworzenie zagrożenia na drodze. Dzięki sprawnej akcji policji sytuacja została szybko opanowana, a żaden z uczestników zdarzenia nie odniósł obrażeń.