Spis treści:
- Atak fajerwerkami na przechodniów
- Działania policji i zabezpieczenie nagrania
- Możliwe konsekwencje dla sprawcy
- Społeczna reakcja i apel o odpowiedzialność
Atak fajerwerkami na przechodniów
Mężczyzna z odpalonym fajerwerkiem biegał po ul. Włókienniczej. Na nagraniu widać dwie osoby uciekające przed napastnikiem. Jedna z nich, kobieta, próbowała schronić się za zaparkowanymi samochodami. Druga osoba, mężczyzna, wbiegła do bramy i zamknęła furtkę. Sprawca kilkukrotnie strzelał w kierunku bramy, po czym kontynuował bieg ulicą. Incydent mógł doprowadzić do poparzeń lub poważnych obrażeń. Nagranie zdarzenia wywołało liczne reakcje w mediach społecznościowych.
Działania policji i zabezpieczenie nagrania
Policja zabezpieczyła nagranie i prowadzi dochodzenie. Aspirant Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi poinformowała, że do tej pory nikt nie zgłosił obrażeń związanych z tym zdarzeniem. Funkcjonariusze sprawdzają, czy mężczyzna jest mieszkańcem jednej z kamienic przy ul. Włókienniczej. Dzielnicowy prowadzi rozmowy z mieszkańcami, by ustalić szczegóły zdarzenia i tożsamość sprawcy.
"Dotychczas nikt się do nas nie zgłosił, ale wyjaśniamy tę sytuację."- Aspirant Kamila Sowińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi
"Policja zabezpieczyła nagranie. Dzielnicowy będzie ustalał, czy mężczyzna jest mieszkańcem którejś z kamienic na ul. Włókienniczej." - Aspirant Kamila Sowińska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi
Możliwe konsekwencje dla sprawcy
Sprawca może usłyszeć zarzut narażenia innych na niebezpieczeństwo utraty zdrowia. Policja podkreśla, że takie działania są poważnym zagrożeniem. Jeśli mężczyzna zostanie zatrzymany, czekają go konsekwencje prawne. Zatrzymany może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoje bezmyślne działania.
Społeczna reakcja i apel o odpowiedzialność
Incydent wywołał oburzenie wśród mieszkańców i internautów. Wielu komentujących zwraca uwagę na nieodpowiedzialność sprawcy i potencjalne zagrożenie dla życia. Policja apeluje o rozwagę podczas obchodzenia świąt i używania materiałów pirotechnicznych. Sytuacja przypomina, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa.
źródło: Dziennik Łódzki