Spis treści:
Tropienie nastolatka z narkotykami
Policjanci z VI komisariatu w Łodzi ustalili, że jeden z 14-latków może posiadać narkotyki. Funkcjonariusze odwiedzili jego miejsce zamieszkania, gdzie drzwi otworzyła matka. Nastolatka nie było w domu, ale szybko został odnaleziony w innej lokalizacji. W plecaku zatrzymanego znaleziono różne środki odurzające, które zakupił od 20-letniego mężczyzny. Policja zabezpieczyła blisko 100 gramów marihuany i amfetaminy. Chłopiec przyznał się do zakupu narkotyków od dilera.
Drzwi otworzyła matka szukanego 14-latka, którego jednak nie było w mieszkaniu. Mundurowi sprawdzili miejsca, w których mógł się znajdować. Wkrótce był już w rękach stróżów prawa" - Aspirant Kamila Sowińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi
Zatrzymanie dilera w Łodzi
Policjanci szybko namierzyli 20-latka handlującego narkotykami. Został zatrzymany w mieszkaniu przy ulicy Młynarskiej na Bałutach. Mężczyzna nie stawiał oporu podczas zatrzymania. W tym samym miejscu znajdował się kolejny 14-latek, który również kupował narkotyki od tego dilera.
- Mężczyzna został zaskoczony przez funkcjonariuszy, co umożliwiło sprawne zatrzymanie
- Zabezpieczono dowody wskazujące na handel narkotykami
Grożące kary za handel narkotykami
20-latek odpowie przed sądem za sprzedaż narkotyków małoletnim. Zgodnie z przepisami prawa grozi mu kara do ośmiu lat pozbawienia wolności. Sprawa jest prowadzona pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Widzew. Nastolatkowie staną przed Sądem Rodzinnym, który zdecyduje o ich odpowiedzialności. Policjanci podkreślają, że szybkie działania pozwoliły na skuteczne zabezpieczenie dowodów oraz zatrzymanie wszystkich osób związanych z przestępstwem. Akcja funkcjonariuszy z VI komisariatu w Łodzi pokazuje, jak istotna jest walka z przestępczością narkotykową. Dzięki sprawnym działaniom policji zatrzymano zarówno osoby odpowiedzialne za handel narkotykami, jak i młodych użytkowników tych substancji.