Czego się dowiesz:
- Jak doszło do pożaru samochodu elektrycznego w Skierniewicach?
- Jakie działania podjęły służby ratunkowe po zgłoszeniu pożaru?
- Kim była ofiara tragicznego wypadku na osiedlu Widok?
- Jakie są wstępne ustalenia prokuratury w sprawie przyczyn pożaru?
- Jakie kroki podjęto w celu zabezpieczenia miejsca zdarzenia i przeprowadzenia śledztwa?
Samochód w płomieniach na parkingu
Zgłoszenie o pożarze elektrycznego pojazdu na parkingu przy basenie, zlokalizowanym przy ulicy Prusa na osiedlu Widok w Skierniewicach, wpłynęło do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w piątek, 30 sierpnia, około godziny 7:30. Zgłaszający alarmował, że wewnątrz płonącego pojazdu może znajdować się osoba. Na miejsce zdarzenia natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej, które po kilku minutach dotarły na miejsce.
Tragiczne odkrycie po ugaszeniu pożaru
Po przybyciu na miejsce, strażacy zastali pojazd całkowicie objęty płomieniami. Intensywność ognia sprawiła, że gaszenie pożaru było wyzwaniem, jednak udało się je opanować. Niestety, po ugaszeniu pożaru okazało się, że wewnątrz spalonego samochodu znajdował się 73-letni mężczyzna, który zginął na miejscu. St. kpt. Bartłomiej Wójcik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach, relacjonuje: „Gdy przyjechaliśmy na miejsce zastaliśmy samochód całkowicie objęty pożarem. Niestety, potwierdziły się przypuszczenia. W środku znajdował się 73-letni mężczyzna.” Po ugaszeniu ognia, strażacy przystąpili do chłodzenia baterii pojazdu, aby umożliwić bezpieczne podjęcie działań przez prokuratora oraz grupę dochodzeniowo-śledczą.
Śledztwo w sprawie pożaru
Po zakończeniu akcji gaśniczej, miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone przez prokuraturę oraz policję, które natychmiast przystąpiły do prowadzenia śledztwa. Celem dochodzenia jest ustalenie przyczyn pożaru, który doprowadził do śmierci 73-letniego mężczyzny. W ramach śledztwa przeprowadzono szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczono ślady oraz rozpoczęto zbieranie zeznań świadków. Śledczy będą analizować m.in. stan techniczny pojazdu, a także ewentualne przyczyny wybuchu pożaru, aby określić, czy doszło do awarii technicznej, czy też pożar mógł być wynikiem innego czynnika.
źródło: Dziennik Łódzki